kamera on-line

Kronika, reportaże, artykuły z fotografiami » Rok 2009

 
 
„Maryjo! Czy rozpoznasz mnie, po moim różańcu?”
 
Szczęśliwi niewolnicy błogosławionego łańcuszka różańcowego piszą
 
Dzień wspomnienia wszystkich zmarłych z Królową Różańca Świętego.
 
Głównym celem naszych trudów było uczestnictwo w Różańcu Pompejańskim odprawianym każdego 2-go miesiąca na Kaplicówce w Skoczowie na cześć Wielkiego Polaka Jana Pawła II.
 
Szczęśliwy człowiek, który pragnie pokutować za swoje grzechy.
 
Z różańcem na Kaplicówkę
 
Na skoczowskiej Kaplicówce
 
Zdejmij twoje obuwie , bo miejsce, na którym stoisz jest święte ( Wj 3,5)
 
Dziś jest trzeźwym alkoholikiem, ale nie zawsze tak było.
 
Pogórze 28.08.2009 r. - to niezwykły dzień, rozpoczyna się wspólną modlitwą i konferencją
 
O historii urodzonego w Skoczowie św. Jana Sarkandra przypomina dedykowana męczennikowi kaplica na wzgórzu. Papieża, który ogłosił go świętym, nawiedził miejsce jego urodzenia i odprawił na Kaplicówce Mszę św. dla kilkuset tysięcy pielgrzymów, przypomina kamienny obelisk. Stojący obok kaplicy krzyż jest pamiątką spotkania Jana Pawła II z wiernymi w Katowicach-Muchowcu w 1983 r.
 
Właśnie minął pierwszy rok obecności obrazu MB Królowej Różańca Świętego w kaplicy św. Jana Sarkandra na Kaplicówce.
 
Od zarania dziejów w różny sposób przemawiał Bóg do człowieka. To miejsce w Skoczowie błogosławi w sposób szczególny.
 
Wydawało się, że nieduża kaplica na wzgórzu będzie miejscem czuwania tylko dla najbardziej wytrwałych, tymczasem z miesiąca na miesiąc krąg modlitewny się poszerzał i nawet w zimowe miesiące przybywało zarówno osób jak i próśb zapisanych w księdze intencji.
 
Maryjo – Królowo Różańca Świętego, dziękujemy Ci, że nas zgromadziłaś na Kaplicówce po raz jedenasty na różańcu świętym w dniu  2 czerwca 2009 roku
 
Tak, po raz dziewiąty czciciele Matki Bożej Pompejańskiej - 2 kwietnia 2009 r.
 
... o cokolwiek prosić będziecie w imię moje,...
 
Wytrwałość i zaufanie Panu Bogu cechuje modlących się tam ludzi, którzy nawet w mroźne zimowe miesiące nie poprzestają i uczestniczą w trwającym ponad trzy godziny nabożeństwie.
 
Lały się łzy szczęścia z przypadkowego odnalezienia syna i brata....