kamera on-line

Kronika, reportaże, artykuły z fotografiami » Rok 2009 » Bóg stworzył piękno, by nas zachwycało - 2.11.2009

 

Bóg stworzył piękno, by nas zachwycało

Kolejny dar niebios na Kaplicówce 2 listopada 2009 roku. Dzień wspomnienia wszystkich zmarłych z Królową Różańca Świętego. Wszyscy czciciele Maryi Królowej Pompejańskiej wypraszali w tym dniu przez Jej wstawiennictwo, niebo dla zmarłych kapłanów, osoby konsekrowane swoich bliskich i tych zmarłych zapominanych przez swoje rodziny. 
W szczególny sposób prosiliśmy  o beatyfikację i kanonizację sługi bożego Jana Pawła II,  kanonizację bł. Bartolo Longo i sł. bożego Jerzego Popiełuszki.
Ufni na modlitwie różańcowej , z gorliwością rozważaliśmy kolejne tajemnice, które otwierały niebo na każde  Zdrowaś Mario – wypowiadane sercem. W trakcie rozważań  była chwila poświęcona na świadectwo, które przedstawiła gorliwa czcicielka Maryi, Władysława, zaangażowana w szerzenie kultu Maryjnego, w każdym miejscu, gdzie przebywa
Świadectwo dotyczyło kobiety, która była daleko od Boga, od kościoła, która już skłaniał się do wstąpienia do świadków Jehowy, a Bóg, który kocha, postawił na jej drodze Anioła – człowieka, który podał jej pomocną dłoń  i wskazał drogę, która zawsze prowadzi do celu, a była nią Nowenna Pompejańska. Po jej odnowieniu, Maria, bo tak było jej na imię , nie mając wcześniej  żadnych doświadczeń w pisaniu  jakichkolwiek wierszy czy myśli związanych z bożym światem, zaczęła pisać utwory poświęcone Bogu i Maryi. że wzruszały  wszystkich słuchających, gdyż odczytywała je Władysława, która pięknym  śpiewem  zwabiła ją do kościoła i zachęcała ją do modlitwy różańcowej.
Takie to cuda dzieją się na naszych oczach, za które uwielbiamy Boga przez nasze modlitwy i radosne czuwania u stóp Jezusa Eucharystycznego. Powtarzając za świętym Proboszczem z Ars , że On tu  jest na ołtarzu, podczas adoracji, przenika nasze myśli,  serca, uświęca je i obdarowuje łaskami.
Szczególną łaską była wieczoru Eucharystia. I znowu tak oczekiwane spotkanie przy obficie zastawionym stole  słowa bożego i najświętszej ofiary Pana Jezusa.
Wygłoszona homilia  przez ks. Jerzego Horzelę – kustosza sanktuarium św. Mikołaja, poruszyła nas i otwarła nasze serca  na poczucie piękna, które Bóg stworzył i które jest nieprzemijające. Zachwyt budzi piękno Maryi, które z nikim i niczym na tym świecie nie da się porównać. Ziemskie piękno, zwane nawet gwiazdami to niestety, ale nic z prawdziwego  piękna nie mają. Niewiasta obleczona w słońce, księżyc pod Jej stopami, na głowie wieniec – korona z gwiazd dwunastu, obejmuje swoim zasięgiem przestrzeń kosmosu, jest niewyobrażalnie piękna, utkana z miłości, której nie da się określić, ale można Jej pragnąć i zanurzać swoje serce w Jej sercu, by tęsknić za takim pięknem, które nie przemija bo z Boga stworzone, kontynuował ksiądz, ciągle uwrażliwiając na piękno, które stwarza Bóg.
Każdy słuchający, zapragnął takiego piękna, zapewne z bożej łaski to pragnienie można w sercu ciągle ożywiać i za nim tęsknić, Trzeba pięknie żyć, by je dostrzegać i wielbić Boga  za Jego nieskończone pełne podziwu dzieła, za wszystko co nas otacza, cały kosmos i wszechświat cały. Bogu niech będą dzięki.
W takiej atmosferze zapragnęliśmy spotkania z Panem Jezusem w Eucharystii, które było największym doświadczeniem tego kolejnego spotkania z Królową Różańca Świętego na  wzgórzu Kaplicówka, które zapisuje się w naszych sercach pięknem bożych tajemnic, które ciągle na nowo odkrywamy, każdego drugiego. Każdego miesiąca.
 
Maria, stały pielgrzym