kamera on-line

Kronika, reportaże, artykuły z fotografiami » Rok 2016 » Setna Nowenna

 

Setna Nowenna

Jeśli październik, to i Różaniec. Tej modlitwy nie zabrakło w nocy z 1 na 2 października w sanktuarium św. J. Sarkandra na skoczowskiej Kaplicówce. Wierni z różnych zakątków całej Polski gromadzili się na XII Świętej Nocy Modlitwy, którą połączono z setnym Nabożeństwem Pompejańskim. Wtedy zakończyło się też ostatnie nabożeństwo w ramach 15 sobót różańcowych.

– Świętowaliśmy setne nabożeństwo pompejańskie. Tutaj zostało oprawionych ponad 800 intencji przez 800 kapłanów. To wspaniałe dzieło rozkrzewiania modlitwy, która nie tylko pomaga nam, ale pomaga też na misjach. Ta modlitwa nie tylko wyjednuje nam łaski, ale również nas przemienia – podkreślił ks. Jacek Pędziwiatr w rozważaniu podczas Mszy św. koncelebrowanej o godz. 21. – Ta modlitwa kształtuje nas w szkole Maryi, która jest szkołą naśladowania Jezusa – dodał. Święta Noc Modlitwy zakończyła się niedzielną Mszą św. w południe.
Jak zauważa diecezjalna zelator Apostolstwa Dobrej Śmierci, Lidia Wajdzik, z tego miejsca Apostolstwo dało początek Nowennie Pompejańskiej, która rozeszła się na całą Polskę. – Pięknym owocem Nowenny jest peregrynacja Obrazu Matki Bożej Pompejańskiej, który znajdował się na Kaplicówce i został poświęcony przez biskupa Rakoczego. W 2014 r. obraz zatrzymał się pod Tatrami. Nawiedził częściowo Śląsk, następnie Elbląskie, Warmię i Mazury, a w ostatnim czasie peregrynuje w Bydgoszczy – mówi Lidia Wajdzik. – Nie tylko Kaplicówce wiele osób doznało łask, ale i w całej Polsce. I dają o tym świadectwa. Za to trzeba Bogu nieustannie dziękować – dodaje p. Lidia. – Modliłam się Nowenną o nawrócenie w rodzinie, bo i do naszej rodziny wkradł się grzeszny obyczaj życia w związku niesakramentalnym, oraz o rozstrzygnięcie mojej drogi życiowej. Maryja szybko przyszła z łaską. Siostra żyje już w małżeństwie sakramentalnym, a ja otrzymałam łaskę powołania do życia w świecie jako dziewica konsekrowana. Bożej łaski doświadczyły też dwie sąsiadki modlące się Nowenną. Jedna błagała o zdrowie dla córki po udarze mózgu. Żyje i jest dobrze. Druga prosiła o rozpoznanie choroby córki, która przez kilka lat była leczona bez określenia choroby. Po Nowennie lekarze postawili właściwą diagnozę i chora powoli wraca do zdrowia – mówi świadectwo Anna. Nocne nabożeństwa zorganizowała Parafia Apostołów Piotra i Pawła w Skoczowie i Apostolstwo Dobrej Śmierci naszej diecezji.

Monika Jaworska
Tygodnik Katolicki „Niedziela” – Niedziela na Podbeskidziu nr 42 na 16 października 2016