kamera on-line
Kronika, reportaże, artykuły z fotografiami » Rok 2014 » Krzyż Jezusa drogą do nieba …2.04.2014
Krzyż Jezusa drogą do nieba …
Drugi dzień kwietnia 2014 roku był szczególnym czasem dla Rodziny Pompejańskiej, która co miesiąc gromadzi się w Sanktuarium św. Jana Sarkandra na wzgórzu Kaplicówka w Skoczowie. Ten dzień to również wspomnienie odejścia do Domu Ojca błogosławionego Jana Pawła II.
W ten wieczór z Maryją, ogarnięci Bożym Duchem, zgromadzeni, klęcząc u stóp Jezusa Eucharystycznego, rozważali Boże tajemnice, tajemnice różańcowe. Wsłuchiwali się w nie i czuli, jak w sercach rodził się Jezus. Przemieniał myśli, postawy; oczyszczał z brudu grzechu, otwierał oczy na to, co święte; uzdrawiał słuch. Zapraszał do przemiany życia, zmartwychwstania do nowego życia, które ma sens tylko w Bogu.
Każde wezwanie do Maryi, by się z nami modliła, napełniało nadzieją, że Bóg wysłucha. Potwierdzeniem tego było wzruszające świadectwo rodziców, którzy doznali cudu uzdrowienia córeczki z nieuleczalnej choroby. To świadectwo uzmysłowiło, jak wielką wartość w oczach Boga ma modlitwa, modlitwa w intencji kogoś, kto jej tak bardzo potrzebuje, i o nią prosi. I tak się stało, że na prośbę rodziców wiele osób modliło się w intencji chorego dziecka. - Trzeba umieć prosić o modlitwę, wierzyć w jej skuteczność i bezgranicznie zaufać Bogu – mówił ojciec zdrowej już córeczki, dziękując Bogu, Maryi i tym, którzy się w tej intencji modlili.
Takie prawdziwe i wzruszające doświadczenie Bożej mocy umacnia w wierze, dodaje odwagi, uczy pokory i zaufania. Tak budujemy Rodzinę Pompejańską na fundamentach modlitwy różańcowej i na uczestnictwie w największej i najświętszej Tajemnicy, jaką jest Eucharystia.
O godzinie 21.00 rozpoczęła się Msza święta, którą koncelebrowało kilku kapłanów pod przewodnictwem ks. Waldemara Niemca, proboszcza z Malca, który wygłosił też homilię.
Podkreślał wartość Słowa Bożego oraz sens cierpienia: Jeżeli Bóg przyjął ofiarę swego Syna, Jego przeogromne cierpienie, to znaczy, że cierpienie ma przeogromną wartość w oczach Boga. Życie błogosławionego Jana Pawła II wskazuje, że im więcej cierpiał, tym był bliżej Chrystusowego krzyża, do którego przylgnął i który tulił do serca, dając największe świadectwo wiary i cierpienia. I bramą do nieba jest … krzyż i cierpienie, one dają życie wieczne. Kapłan zachęcał do kroczenia drogą świętości, biorąc przykład z największego świętego naszych czasów, Jana Pawła II.
Pragniemy odpowiedzieć na ten apel – my dzieci Królowej Różańca Świętego. Wyrażamy wdzięczność wszystkim kapłanom, organizatorom, pielgrzymom za udział w tym świętym i uroczystym zgromadzeniu, które ma już swoją historię i zakorzeniło się na zawsze w naszych sercach i umysłach. Z niecierpliwością czekamy … na następne.
Maryjny pielgrzym
2 kwietnia 2014 r.