kamera on-line

Świadectwa » Rok 2013 » Świadectwo z prośbą Tomasza z Wrocławia

 

 Świadectwo  z prośbą

Świadectwo z prośbą o modlitwy za mnie: Tomasza i moją żonę Sophie, syna Emanuela oraz za rodziców mojej żony i moich rodziców; o miłość i wierność Panu Bogu i Matce Bożej Maryi w życiu i w małżeństwie moim i w mojej rodzinie oraz łaskę zdrowia, pojednania i przebaczenia w moim małżeństwie i w rodzinie.

Panie Boże, Panie Jezu łaskawy i miłosierny oraz Matko Boża Nieustającej Pomocy, dziękuję Wam za to, że  mogłem zawrzeć związek małżeński z moją żoną, Sophie Dangin. W 2009 roku - ślub cywilny we Francji w Remis, w 2010 roku ślub kościelny w Żernikach wrocławskich w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w dniu 22.06.2010 roku, w wigilię zesłania Ducha Świętego. Cieszyłem się, że tym samym zakończył się pięcioletni okres życia w grzesznym związku narzeczeńskim. Potem usilne starania o potomstwo komplikowały piętrzące się problemy zdrowotne, moje i mojej żony.

Prośby i modlitwy, zanoszone do Miłosierdzia Bożego w Krakowie Łagiewnikach, do Matki Bożej Nieustającej Pomocy, zaowocowały cudem – narodzinami naszego synka.

W dniu 27. czerwca 2012 roku, w święto Matki Bożej Nieustającej Pomocy, urodził się nasz kochany zdrowy wymodlony syn. Kilka miesięcy wcześniej, w grudniu 2011 roku, po pobycie ze mną w Polsce i po leczeniu w szpitalu klinicznym we Wrocławiu na oddziale ginekologicznym patologii ciąży, żona moja wyjechała do swoich rodziców, do Remis we Francji, ponieważ miała i ma tam bardzo korzystne ubezpieczenie medyczne i lepszą opiekę socjalną. Obecnie, po wielu trudnych zdarzeniach i sytuacjach, wynikających z mojej nadpobudliwości i nieopanowania, oraz niestosowania lekarstw, co skutkowało nawet kilkakrotną agresją w stosunku do mojej żony, jesteśmy z żoną w separacji. Niezmiernie tego, wyrządzonego zła żałuję. Przepraszałem wiele razy moją żonę, prosiłem o pojednanie, z kwiatami i płaczem, z żalem. Kocham moją żonę, zmieniłem się, systematycznie biorę lekarstwa.

Proszę Cię Panie Boże i Matko Boża Maryjo o miłość małżeńską, o pojednanie i przebaczenie mojej żony i syna Emanuela oraz rodziców mojej żony Sophie. Żona moja jest nieustępliwa i chce rozwodu. Ja zaś nie chcę rozwodu i chcę się z żoną moją kochaną i z moim synem pojednać i tworzyć kochającą się i zdrową, solidarną, dobrą rodzinę. Obecnie mieszkam i pracuję w ochronie we Wrocławiu, zaś moja żona cały czas mieszka z synem we Francji. Odwiedzam ich. We wrześniu pojadę do swej żony na chrzest święty swego syna. Poza tym wspieram ich materialnie. Najważniejsze jest moje małżeństwo i rodzina. Wiem, że modlitwa w takiej sytuacji potrafi wiele. Sam się wiele modlę. Bardzo też proszę o modlitwę. Za mnie i moją rodzinę. Dziękuje i pozdrawiam: Tomasz Oleszkiewicz, Wrocław.

Panie Boże, Panie Jezu łaskawy i miłosierny i Matko Boża łaskawa patronko i opiekunko małżeństw i rodzin . Matko Boża Nieustającej Pomocy i Matko Boża Miłosierdzia  i Różańca Świętego oraz św. Józefie, św. Michale Archaniele, św. Rafale i św. Gabrielu oraz św. Tomaszu apostole i św. Franciszku z Asyżu oraz św. Rito i bł. Janie Pawle II: bardzo Was proszę o pomoc i o potrzebną łaskę pojednania i przebaczenia. Niech Pan Bóg obdarzy także wszystkich modlących się w moich intencjach oraz wszystkich potrzebujących potrzebnymi łaskami i zdrowiem oraz swoim miłosierdziem. Dziękuję Tomasz Oleszkiewicz – Polska – Wrocław.