kamera on-line

Łaskami słynące "Nabożeństwo 20 (15) Sobót Różańcowych" » Radość spotkania - 15 sobota - 6.10.2012

 

Radość spotkania

Pierwsza sobota października na Kaplicówce, a zarazem zakończenie nabożeństw 15 sobót z Maryją. To wspaniały podarunek Nieba. Wspólnota ludzi dobrej woli z różańcem w ręku u stóp Jezusa Eucharystycznego wielbi Boga, wielbi Boga przez Niepokalane Serce Maryi. Spełniając jej prośby, które kieruje nieustannie do swoich dzieci „módlcie się, módlcie się i odmawiajcie różaniec”. Ta pierwsza sobota uzmysłowiła nam jak pięknie prowadzi Bóg człowieka, przede wszystkim dał nam swoją Matkę, żeby nas prowadziła do portu zbawienia. To niewyobrażalna łaska dotknęła to miejsce, na którym w każdą sobotę modlimy się na różańcu, rozważając tajemnice z życia Jezusa i Maryi. Tej soboty stała się rzecz niesamowita, Maryja przemówiła do nas ustami kapłana Wojciecha, który rozpoczął to nabożeństwo 15 sobót i też je zakończył. Słowa homilii były jakby przeszywającym bagnetem miłości, który otwierał nasze serce na nową nadzieję, ukazując jednocześnie moc modlitwy różańcowej. Tym razem dotyczyło to modlitwy matki w intencji swojego syna, rozbitka na wzburzonym morzu, którego nikt nie mógł uciszyć, jedynie Bóg. Matka widząc oczami wyobraźni to ogromne niebezpieczeństwo grożące śmiercią jej syna,wychodzi na brzeg morza i łzami nadziei i ufności wyprasza u Maryi na paciorkach różańca ratunek dla syna. Bóg w swoje mocy, widząc wiarę i ufność matki przerzuca linę ratunkową jej synowi, która ratuje mu życie. Tonący syn uratowany modlitwą różańcową swojej matki, paciorkami różańca opasany, powraca i łzami wzruszenia dziękuje za ocalenie. Tak, modlitwa ocali, wyprowadzi z najgorszego niebezpieczeństwa, uciszy morze, poda linę ratunkową, jak trzeba opanuje największy żywioł, żywioł zła, nienawiści i niewiary. To jest moc modlitwy różańcowej kontynuował ks. Wojciech, który osobiście związał się z tą modlitwą od dzieciństwa i czuje się bezpiecznie w ramionach ukochanej Niebieskiej Mamy. To jest wszystko darem nieba, nie ma piękniejszych chwil i godzin, jak te tutaj na Kaplicówce w Sanktuarium św. Sarkandra. Jakże Ci Maryjo nie dziękować za ten święty czas i to święte miejsce, które sobie obrałaś w swoim pompejańskim wizerunku. Dziękuję Ci za to nabożeństwo 15 sobót, ufam, że nasze rodziny otrzymają dar wiary i za Twoim wstawiennictwem otworzą serca dla Boga. Boże błogosław nam i pomysłodawcom tego nabożeństwa Maryjnego.
6.10.2012 r.